Polski Związek Piłki Nożnej rozmawia z reprezentacjami, z którymi kadra Adama Nawałki mogłaby zmierzyć się przed mundialem. Mecze te miałyby odbyć się w marcu i czerwcu.
Polacy poznali już drużyny, z jakimi zmierzą się w fazie grupowej przyszłorocznych mistrzostw świata. Udało się nam uniknąć potęg, ale z drugiej strony trafiliśmy na niewygodnych przeciwników, z których każdy jest reprezentantem innego kontynentu. Turniej rozpoczniemy od starcia z Senegalem, a potem zagramy kolejno Kolumbię i Japonię.
Biało-Czerwoni w ramach przygotowań do mundialu mają mierzyć się z reprezentacjami stylem gry przypominającymi rywali, z jakimi spotkamy się właśnie w Rosji. Jak poinformował w programie Cafe Futbol Maciej Sawicki, sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej i prawa ręka Zbigniewa Bońka, w marcu najprawdopodobniej podejmiemy Nigerię i Koreę Południową. – Starcia z tymi zespołami są bardzo bliskie zakontraktowania – powiedział.
Z jedną z powyżej wymienionych reprezentacji być może zagramy na Stadionie Śląskim w Chorzowie. – Jeśli będzie gotowy, na pewno wtedy się tam pojawimy – wyjaśnił. Jeśli chodzi o ten termin, w gotowości są również Wrocław i Poznań.
W czerwcu kadra prowadzona przez Adama Nawałkę zagra zaś z zespołem z Ameryki Południowej (Chile albo Peru), a tuż przed wylotem na mundial PGE Narodowym ugościmy Litwę. Upadł temat sparingu przeciwko Włochom – Oni chcą meczu u siebie, bo organizują pożegnanie Gianluigiego Buffona, a nas interesuje tylko Polska – skwitował Maciej Sawicki.