Trener francuskiego Troyes AC, Bruno Irles został zwolniony. Władze klubu, w którym występuje polski bramkarz – Mateusz Lis podjęły taką decyzję po serii niezadowalających występów drużyny w rozgrywkach Ligue 1.
Na ten moment ekipa Troyes z dorobkiem 14 punktów po 14 kolejkach zajmuje 13. miejsce w tabeli francuskiej ekstraklasy. Złożyły się na to trzy zwycięstwa, pięć remisów i sześć porażek. Co jednak najważniejsze, po raz ostatni zespół cieszył się ze zwycięstwa bardzo dawno temu – 18 września (3:1 z Clermont).
Troyes zwolniło trenera
Słaba forma zespołu w ostatnich sześciu kolejkach (trzy remisy i trzy porażki) sprawiła, że władze klubu postanowiły zwolnić Bruno Irlesa. W specjalnym komunikacie poinformowano, że do momentu wyboru nowego szkoleniowca odpowiedzialność za pierwszą drużynę przejmie dotychczasowy asystent, Claude Robin.
𝗖𝗼𝗺𝗺𝘂𝗻𝗶𝗾𝘂𝗲́ 𝗼𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗲𝗹 𝗱𝘂 𝗰𝗹𝘂𝗯
👉 https://t.co/gIrwaJSgcP#TeamESTAC 🔵⚪️ pic.twitter.com/ALebAG3aA9
— ESTAC Troyes (@estac_officiel) November 8, 2022
Bruno Irles pracował w Troyes AC od 3 stycznia tego roku, będąc wcześniej trenerem 2-ligowego Quevilly Rouen. Od tego czasu poprowadził drużynę w 33 meczach we wszystkich rozgrywkach. Zanotował osiem zwycięstw, 11 remisów i 14 porażek.
Od początku września zawodnikiem Troyes AC jest Mateusz Lis, który został wypożyczony do tego klubu na cały sezon z Southampton. Do tej pory polski bramkarz otrzymał tylko dwie okazje do gry w pierwszym składzie. Rozegrał po 90 minut w ligowych starciach z Ajaccio (1:1) i Lorient (2:2).
Kłopoty rywala biało-czerwonych. Argentyna na mundial bez ważnego piłkarza