Wspominający od dłuższego czasu o marzeniu dotyczącym gry w reprezentacji Polski Rafał Gikiewicz wciąż wierzy, że uda mu się tego dokonać. Polski bramkarz stwierdził, że jego nadzieją jest nowy selekcjoner, który może mu zaufać.
Rafał Gikiewicz jak dotąd tylko raz mógł się cieszyć z powołania do reprezentacji Polski. Polski bramkarz był częścią kadry przy okazji dwóch meczów w eliminacjach do Euro 2020 przeciwko Izraelowi i Macedonii. Ówczesny selekcjoner, Jerzy Brzęczek nie dał mu jednak możliwości gry.
Gikiewicz opowiedział o obozie Augsburga
Dobrze radzący sobie w obecnym sezonie Bundesligi piłkarz Augsburga przygotowuje się obecnie do powrotu rozgrywek po zimowej przerwie. Przy okazji udzielił wywiadu “Augsburger Allgemeine”, w którym opowiedział o zgrupowaniu w Hiszpanii, na którym była jego drużyna.
– Dwa razy zmieniałem pokoje. Najpierw zepsuła się klimatyzacja, potem zachorował mój współlokator Marcel Łubik (młody polski bramkarz zespołu U-19 – przyp. red.). Nie czuł się dobrze, miał gorączkę i ból głowy. Wyprowadziłem się do innego pokoju, ale chciałem się nim zaopiekować. Jest moim rodakiem i pierwszy raz podróżował samolotem. Więc chciałem mu pomóc. Było to dobre również dla niego. Może się ode mnie wiele nauczyć. Na boisku, ale i poza nim – powiedział.
Augsburgs Torwart Rafal Gikiewicz spricht im Interview mit rel=”nofollow”@marcoscheinhof über seine Rolle im Trainingslager und seine Form mit nun 35 Jahren. Die Rückrunde möchte er auf jeden Fall beim rel=”nofollow”#FCA verbringen. rel=”nofollow”@gikiewicz33 https://t.co/r72UZ4xRsn
— AugsburgerAllgemeine (@AZ_Augsburg) January 13, 2023
Gikiewicz wciąż marzy o reprezentacji
Sporą część wywiadu Gikiewicz poświęcił reprezentacji Polski, która w dalszym ciągu jest jego marzeniem. W ostatnich miesiącach wielokrotnie wspominał, że wierzy w ponowne powołanie do kadry i możliwość gry w narodowych barwach.
– Może z nowym trenerem się uda. Chciałbym mieć ten mecz na koncie. Nieważne, przeciwko komu. Zależy mi bardzo, ponieważ chciałbym pokazać moim dzieciom, że w życiu wszystko jest możliwe. Nawet w wieku 35 lat – stwierdził polski bramkarz.
Rafał Gikiewicz jest piłkarzem Augsburga od lipca 2020 roku, kiedy to przeniósł się z Unionu Berlin. W obecnym sezonie ligowym rozegrał 11 meczów, w których wpuścił 17 goli i zachował dwa czyste konta. W pierwszej kolejce po powrocie Bundesligi jego zespół zagra na wyjeździe z Borussią Dortmund (22 stycznia).
Szymon Żurkowski w Spezii Calcio. Koniec z ławką rezerwowych?