Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas 15. kolejki w lidze włoskiej. W meczu Hellas Verony z Empoli wystąpiło aż trzech Polaków. Co ważne wszyscy zagrali od pierwszej minuty. Minimalnie lepsza okazała się drużyna Łukasza Skorupskiego i Piotra Zielińskiego.
Zajmujące ostatnie miejsce w Serie A Hellas Verona podejmowało u siebie dobrze spisujące się w tym sezonie Empoli. W drużynie gospodarzy od 1. do 56. minuty na murawie przebywał Paweł Wszołek. Z kolei Piotr Zieliński i Łukasz Skorupski, którzy reprezentują barwy Empoli rozegrali po 90 minut.
Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył w 61. minucie Andrea Costa. Zajmujące 11. miejsce Empoli przesunie się o jedno oczko w górę tabeli. Hellas Verona z sześcioma punktami na koncie jest czerwoną latarnią Serie A.
Hellas Verona- Empoli FC 0:1