Piłkarki reprezentacji Polski mają przed sobą ważny cel. W piątek zagrają z Ukrainkami i mecz ten będzie decydujący w kontekście awansu do dywizji A Ligi Narodów. Jeśli podopieczne Niny Patalon tego dokonają, staną przed wielką szansą na pierwszy w historii awans na Euro.
Polki o krok od awansu do dywizji A Ligi Narodów
Piłkarki reprezentacji Polski są bliskie awansu do najwyższej dywizji Ligi Narodów. Zmagania w rozgrywkach rozpoczęły od trzech kolejnych zwycięstw – 3:1 z Grecją, 2:1 z Ukrainą i 2:1 z Serbią. Dopiero w ostatniej kolejce straciły punkty, remisując na wyjeździe 1:1 z Serbkami.
Obecnie biało-czerwone prowadzą w grupie trzeciej z dorobkiem 10 punktów, a awans do najwyżejsze dywizji mogą wywalczyć już w piątkowy wieczór. Aby tak się stało, muszą pokonać Ukrainki w meczu rozgrywanym w Stalowej Woli. Jeśli nawet przegrają, to będą musiały liczyć na Greczynki i ich ewentualne zwycięstwo nad Serbkami.
Polskie piłkarki walczą o Euro 2025
Awans do najwyższej dywizji skutkowałby znacznie łatwiejszą drogą w eliminacjach Euro 2025. Dałoby to biało-czerwonym minimum grę w barażach. Niewątpliwie byłoby to duże ułatwienie w kontekście walki o pierwszy w historii awans Polek na mistrzostwa Europy.
Jeżeli Polki nie zdołałyby awansować do dywizji A, musiałyby zagrać w znacznie trudniejszych eliminacjach Euro 2025. W takiej sytuacji w kwalifikacjach biało-czerwone najpewniej trafiłyby na znacznie trudniejsze rywalki, a w drugim etapie na każdego przeciwnika.
Mecz w piątej kolejce Ligi Narodów pomiędzy Polską i Ukrainą rozpocznie się w piątek, 1 grudnia o godzinie 18:00.
Nasze reprezentantki są już po ostatnim treningu przed meczem z Ukrainą. 💪🏼 Jutro gramy! 🔥🇵🇱 pic.twitter.com/AdO74KBNpO
— Łączy nas piłka kobieca (@laczynaskobieca) November 30, 2023