Zawodnik “Biało-Zielonych”, Lukas Haraslin niedługo może trafić do francuskiej Ligue 1. Zainteresowanie 21- letnim Słowakiem wyraża FCO Dijon.
Nic dziwnego, że o młodzieżowego reprezentanta naszych południowych sąsiadów zaczynają ubiegać się już pierwsze zachodnie kluby. Wiosną, Haraslin był kluczowym ogniwem ekipy Piotra Nowaka. Wystąpił w 26 spotkaniach, zdobywając w nich 3 bramki i notując tyle samo asyst. Po sezonie dostał powołanie do kadry narodowej na mistrzostwa Europy u21, które odbywały się na polskich stadionach. Nie był tam podstawowym zawodnikiem, lecz wchodząc z ławki również dał się poznać z bardzo dobrej strony. W dużej mierze dzięki tej imprezie, młody pomocnik może mieć “gorący telefon” w trwającym okienku transferowym.
Umowa 21- letniego pomocnika z Lechią Gdańsk obowiązuje do czerwca 2018 roku. Prezes Gdańszczan, Adam Mandziara zapowiadał, że klub chce podpisać ze Słowakiem nowy kontrakt, ale jak dotąd, owe działania nie zostały jeszcze podjęte.
Mówi się, że FCO Dijon złożyło już ofertę transferową w wysokości 1,25 miliona euro, jednak sam zainteresowany nie pali się na razie do wyjazdu.
źródło: Dziennik Bałtycki