Sebastian Murawski, 21-letni pomocnik Pogoni Szczecin doznał urazu w niedzielnym spotkaniu z Legią Warszawa przegranym przez Portowców 1:0.
Młody zawodnik szczecińskiej drużyny wystąpił w pierwszym składzie w meczu przeciwko wicemistrzowi kraju, Legią Warszawa. Jednak po około 25. minutach musiał boisko opuścić z powodu kontuzji. Sam poszkodowany po zejściu z placu gry już wiedział, że jego przerwa w grze nie będzie krótka.
– Nasz fizjoterapeuta powiedział mi, że prawdopodobnie doszło do skręcenia kostki. Musimy zrobić prześwietlenia, by wykluczyć gorsze urazy. Czuję ból i ledwo chodzę. Może czekać mnie dłuższa przerwa w grze. Przez takie sytuacje traci się szanse na realizacje marzeń, ale nie załamuję się. Mam nadzieję, że nie jest to poważna kontuzja i będę mógł udowodnić, że warto na mnie stawiać – powiedział Murawski.
Kilka dni wcześniej Sebastian Murawski dostał powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski na mecze towarzyskie z Ukrainą i Norwegią. Niestety, kontuzja może spowodować, że z okazji gry w biało-czerwonych barwach nie będzie mógł skorzystać.