Chociaż Polskę opuścił w końcówce letniego okienka transferowego 2014 roku, na swój debiut w duńskiej ekstraklasie musiał czekać aż do dzisiaj. Mowa oczywiście o Patryku Wolańskim, który skorzystał na urazie Nicklasa Dannevanga i rozegrał dziś 45 minut w starciu z FC Midtjylland.
25-letni bramkarz reprezentuje obecnie barwy AC Horsens, do którego jest wypożyczony… właśnie z FC Midtjylland. W zespole “Wilków” nie doczekał się debiutu i pod koniec sierpnia wzmocnił beniaminka. Już dwa dni później Wolański zagrał po raz pierwszy w nowym klubie, notując występ w Pucharze Danii. Na debiut ligowy musiał jednak wciąż czekać. Do dnia dzisiejszego Polak miał za sobą mecze jedynie na zapleczu Superligaen, kiedy to w sezonie 2014/2015 przebywał na wypożyczeniu w Vejle BK.
W dzisiejszym meczu 16. kolejki duńskiej ekstraklasy Wolański po raz kolejny zasiadł na ławce rezerwowych. Zgodnie z przewidywaniami, ekipą lepszą byli goście z Herning, którzy po 45 minutach prowadzili 2:1. Tuż po trafieniu, które dało Midtjylland prowadzenie, sztab medyczny Horsens musiał wkroczyć na boisko, by udzielić pomocy bramkarzowi gospodarzy Nicklasowi Dannevangowi. Okazało się, że 26-latek nie jest w stanie kontynuować gry i jeszcze przed przerwą jego miejsce między słupkami zajął Patryk Wolański.
Znany przede wszystkim z występów dla Widzewa Łódź golkiper nie miał szczęścia w drugiej odsłonie. Jego – niedawno jeszcze – klubowi koledzy trzykrotnie zmusili Polaka do kapitulacji. Na listę strzelców wpisali się kolejno Rilwan Hassan, Filip Novák oraz Paul Onuachu, któr trafieniem z 80. minuty ustalił rezultat na 5:1 dla przyjezdnych.
Nie wiadomo jeszcze, jak poważny jest uraz dotychczasowego pewniaka w bramce Horsens. Istnieje jednak spore prawdopodobieństwo, że Wolański w najbliższym czasie będzie musiał godnie zastąpić Dannevanga między słupkami beniaminka, który w tym sezonie spisuje się dobrze, na chwilę obecną plasując się na 7. miejscu w ligowej stawce.
Kontrakt Polaka z Midtjylland wygasa wraz z końcem roku i nic nie wskazuje na to by miał zostać przedłużony. Kontuzja jego konkurenta może być więc ostatnią okazją do pokazania się z jak najlepszej strony na duńskich boiskach.
Superligaen – 16. kolejka
AC Horsens – FC Midtjylland 1:5 (1:2)
Jespersen 22 – Onuachu 19, 80, Borring 43, Hassan 57, Novák 60
