Arkadiusz Milik zanotował powrót marzeń. Polak dzisiaj po raz pierwszy od wyleczenia kontuzji wybiegł w podstawowym składzie Ajaxu Amsterdam, niemal w pojedynkę rozbił Rodę Kerkrade. Wicemistrz Holandii wygrał 6:0, a nasz rodak strzelił dwie bramki i zaliczył dwa ostatnie podania!
Już po sześciu minutach Ajax prowadził 2:0. Napierw trafił Viktor Fischer, a 120 sekund później na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Milik, wykorzystując bez trudu zagranie strzelca pierwszego gola – Fischera. Utalentowany Duńczyk rozpoczął również akcję na 3:0. Przejął piłkę i po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów dograł do Milika. Polak miał futbolówkę jednak na swojej słabszej – prawej nodze i zdecydował, że lepsze będzie podanie do wbiegającego Davy’ego Klaassena. Kapitan gospodarzy uderzeniem z pierwszej piłki trafił do siatki.
Popis swoich umiejętności Arkadiusz Milik dał w 59. minucie. Reprezentant Polski dostał piłkę na wolne pole i gdy znalazł się już w polu karnym gości, przełożył futbolówkę na prawą nogę i spokojnie dograł do Fischera, a 21-latek z numerem “7” zdobył swojego drugiego gola.
W 73. minucie Milik zdobył bramkę perfekcyjnie wykonując rzut wolny. Po strzale lewą nogą piłka wpadła idealnie obok prawego słupka Benjamina van Leera. Wynik na 6:0 ustalił w 87. minucie Klaassen, wykorzystując dogranie Fischera, dla którego również był to świetny mecz zakończony dwiema bramkami i dwiema asystami.
Pierwszy gol Milika:
https://www.youtube.com/watch?v=z9jWXIQxtHw