Czas na reprezentacje to dla klubów przerwa, czas przygotowań ale również niepokoju o swoich zawodników. Boleśnie przekonała się o tym Legia Warszawa. Ze składu trenera Ricardo Sa Pinto wypadli kluczowi piłkarze.
Pierwszym zawodnikiem z którego nie skorzysta trener stołecznego klubu to Cafu. Jego absencja nie wynika z rywalizacji podczas spotkań do eliminacji Euro 2020. Pomocnik Legionistów został bowiem zawieszony na trzy spotkania, za oplucie (lub też próbę oplucia) zawodnika Śląska Wrocław, Arkadiusza Piecha. Do jedenastki wróci dopiero w 30. kolejce. W jego miejsce może wskoczyć Domagoj Antolić. Chorwat zagrał ostatnio przeciwko Rakowowi Częstochowa, w Pucharze Polski.
Kolejnym zawodnikiem, który wypadł z kadry jest Inaki Astiz. Hiszpan doznał urazu podczas poniedziałkowych zajęć. Ricardo Sa Pinto będzie mógł już skorzystać z Williama Remy’ego. Zastąpi on nieobecnego środkowego obrońce, albo wskoczy w miejsce Cafu. Wówczas prawdopodobnie na środku obrony zobaczymy duet Jędrzejczyk + Wieteska.
Jednak największe zmartwienie dla trenera Legii, to kontuzje dwóch zawodników, którzy rywalizowali podczas spotkań reprezentacyjnych. Pierwszym z nich jest Dominik Nagy. Pomocnik reprezentacji Węgier w 37. minucie meczu drużyny narodowej z Chorwacją został sfaulowany przez Dejana Lovrena. Obrońca Liverpoolu nadepnął na piętę Nagy’a. Węgier opuścił boisko na noszach. Po meczu został przewieziony do szpitala, gdzie zszyto mu skórę na stopie oraz zrobiono prześwietlenie. Węgierska federacja poinformowała, że uraz Nagy’a jest na tyle poważny, że będzie on prawdopodobnie pauzował kilka tygodni.
Nie wiadomo również czy w niedziele na murawie zobaczymy Marko Vesovića. Czarnogórzec wprawdzie strzelił gola Anglii, ale murawę opuścił przedwcześnie, z podejrzeniem kontuzji.
Osłabienia Legii Warszawa: Inaki Astiz (uraz), Cafu (dyskwalifikacja), Dominik Nagy (uraz), Marko Vesović (uraz).
Przewidywany skład Legii na Wisłę Kraków: Radosław Cierzniak – Paweł Stolarski, William Remy, Artur Jędrzejczyk, Adam Hlousek – Iuri Medeiros, Domagoj Antolić, Andre Martins, Sebastian Szymański, Michał Kucharczyk – Carlitos.