W czwartek przed północą selekcjoner Michał Probierz wyjawił, jakich zawodników powoła na najbliższe zgrupowanie kadry. W reprezentacji Polski pojawiło się kilka nowych twarzy, m.in. Patryk Peda czy Jakub Piotrowski. To jednak nie koniec niespodzianek. Szkoleniowiec nie znalazł miejsca. m.in. dla Marcina Bułki czy Kamila Grabary.
Powołania Michała Probierz. Sporo niespodzianek w składzie
Michał Probierz długo czekał z ujawnieniem powołań na mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią. Nowy selekcjoner reprezentacji Polki oficjalnie poinformował o swoich wyborach w czwartek tuż przed północą. Dzięki temu dowidzieliśmy się, że w kadrze znajdzie się kilka nowych twarzy takich jak. m.in. Patryk Peda z trzecioligowego SPAL, Jakub Piotrowski z Łudogorca Razgrad, Bartosz Slisz z Legii Warszawa czy też Filip Marchwiński z Lecha Poznań.
Pewną niespodzianką może być fakt, że Probierz postanowił postawić w bramce na Bartłomieja Drągowskiego, który gra dla drugoligowej Spezii. Powołania nie dostali natomiast Marcin Bułka lub Kamil Grabara. Na liście zabrakło również m.in. Jana Bednarka, Nicoli Zalewskiego czy Karola Linettego.
Powołania na mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią
Bramkarze: Bartłomiej Drągowski (Spezia), Wojciech Szczęsny (Juventus), Łukasz Skorupski (Bologna)
Obrońcy: Bartosz Bereszyński (Empoli), Matty Cash (Aston Villa), Jakub Kiwior (Arsenal), Tomasz Kędziora (PAOK Saloniki), Tymoteusz Puchacz (FC Kaiserslautern), Sebastian Walukiewicz (Empoli), Patryk Peda (SPAL), Mateusz Wieteska (Cagliari)
Pomocnicy: Patryk Dziczek (Piast Gliwice), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Filip Marchwiński (Lech Poznań), Bartosz Slisz (Legia Warszawa), Damian Szymański (AEK Ateny), Sebastian Szymański (Fenerbahce), Przemysław Frankowski (RC Lens), Jakub Kamiński (VfL Wolfsburg), Paweł Wszołek (Legia Warszawa), Piotr Zieliński (Napoli), Jakub Piotrowski (Łudogorec Razgrad)
Napastnicy: Arkadiusz Milik (Juventus), Karol Świderski (Charlotte FC), Adam Buksa (Antalyaspor)
Przypomnijmy, że Polska mecz z Wyspami Owczymi rozegra 12 października. Z kolei starcie z Mołdawią zaplanowano trzy dni później. Od wyników tych starć zależy, czy nasza reprezentacja pojedzie na mistrzostwa Europy 2024, które organizują Niemcy.
