Polska jako pierwsza na świecie miała otworzyć trybuny dla kibiców, jednakże ostatnie dni owocują w nagły wzrost liczby potwierdzonych przypadków zakażenia Covid-19 w Polsce.
W wywiadzie dla “Przeglądu Sportowego” Zbigniew Boniek powiedział “Nadal chcemy otworzyć trybuny dla kibiców, natomiast musimy być pewni, że nie będzie to problemem dla klubów i dla fanów. Przede wszystkim chodzi zaś o pewność, że będzie to stuprocentowe bezpieczne i że nie podejmujemy ryzyka. Obecnie sytuację mamy taką, że notujemy rekordowe liczby zachorowań”.
Władze dbają o to, aby obywatele czuli się bezpieczne w kraju. W związku z nagłym wzrostem zakażeń otwarcie stadionów dla kibiców może zostać opóźnione. Możliwe, że dziś dowiemy się daty otwarcia stadionów dla kibiców.
– Dziś wieczorem spotkam się komisją medyczną, która brała udział w przygotowaniach całego projektu powrotu piłki nożnej, wysłucham ich opinii i wtedy będziemy podejmować decyzję, na dzień dzisiejszy za wcześnie, by mówić o zmianie terminu. Nie da się ukryć, że taki scenariusz jest prawdopodobny, ale jeśli przesuniemy otworzenie stadionów, będzie to wynikało wyłącznie z troski o bezpieczeństwo kibiców. To bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem. Zgoda rządu na otwarcie stadionów oczywiście ciągle jest aktualna, więc na ten moment możemy podejmować decyzję we własnym zakresie. Jesteśmy rozsądnymi ludźmi, będziemy przyglądać się sytuacji w kraju i reagować – dodał Zbigniew Boniek.