Jakub Błaszczykowski po raz ostatni w reprezentacji Polski wystąpił jeszcze we wrześniu 2019 roku. W minionych tygodniach pojawiło się jednak mnóstwo informacji o jego potencjalnym spotkaniu pożegnalnym, które miałoby odbyć się w czerwcu.
Nie ma tematu meczu pożegnalnego dla Błaszczykowskiego
W czerwcu reprezentacja Polski zmierzy się z Mołdawią w ramach eliminacji Euro 2024. Poza tym Biało-Czerwonych czekać ma jeszcze jedno starcie towarzyskie. W ostatnich tygodniach w mediach pojawiły się doniesienia, że przy okazji sparingu z Niemcami odbędzie się także oficjalne pożegnanie z kadrą narodową Jakuba Błaszczykowskiego.
Zawodnik Wisły Kraków to bowiem tylko jeden z pięciu piłkarzy w historii biało-czerwonej piłki, który przekroczył barierę stu występów w barwach naszej reprezentacji. Skrzydłowy po raz ostatni koszulkę z orzełkiem na piersi przywdział we wrześniu 2019 roku w starciu eliminacji Euro z Austrią. Następnie kontuzje sprawiły, że Błaszczykowski więcej do reprezentacji nie wrócił. Teraz miało się to zmienić.
Problem w tym, że Cezary Kulesza stwierdził, iż nie rozmawiał z nikim o potencjalnym powrocie 37-latka.
Dokładnie 1⃣7⃣ lat temu, 28 marca 2006 roku w reprezentacji Polski debiut zaliczyli Jakub Błaszczykowski i Łukasz Fabiański 🇵🇱
Biało-czerwoni wygrali wówczas na wyjeździe z Arabią Saudyjską 2:1, a dwa gole strzelił inny debiutant – Łukasz Sosin ⚽⚽
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 28, 2023
– Niemcy i pożegnanie Błaszczykowskiego? Ja o tym co jakiś czas słyszę, a z nikim o tym nie rozmawiałem. Skądś to wyjść musiało, ale nie wiem od kogo. Z samym Kubą Błaszczykowskim na pewno o niczym takim nie rozmawialiśmy – powiedział Cezary Kulesza.
Silna reprezentacja chce sparingu z Polską. Mecz już w czerwcu?

