W sobotę odbędą się trzy spotkania Premier League, więc z pewnością czeka nas spora dawka emocji. Brighton z Moderem w składzie podejmie Liverpool na własnym stadionie, a Brentford zagra z Burnley. Główną atrakcją wieczoru będzie potyczka pomiędzy Manchesterem United i Tottenhamem.
Mewy w poszukiwaniu punktów
Brighton nie może zaliczyć ostatniego okresu do udanych, gdyż cztery ich ostatnie mecze to same porażki. Teraz czeka ich trudne zadanie, ponieważ na Amex Stadium przyjedzie rozpędzony Liverpool. Ekipa Jakuba Modera ostatni raz wygrała blisko miesiąc temu i ewidentnie widać, że próbują wydostać się z dołka.
„Mwepu… OH MY WORD!” ?️? >#BHALIV >pic.twitter.com/KmmAhyLR7j
— Brighton & Hove Albion (@OfficialBHAFC) >March 10, 2022
W zgoła innej sytuacji znajdują się podopieczni Jurgena Kloppa, którzy ostatni raz przegrali w lidze pod koniec ubiegłego roku. Ich obecna seria to siedem zwycięstw z rzędu i wszystko wskazuje na to, że nie będą chcieli się zatrzymywać. Co prawda w rozgrywkach Ligi Mistrzów polegli z Interem na własnym stadionie, ale i tak awansowali dalej dzięki zaliczce z pierwszego meczu.
Zdecydowanym faworytem spotkania jest Liverpool, a kursy u bukmachera Fortuna to dobrze odzwierciedlają.
Zwycięstwo Brighton wyceniane jest na 6.50, remis 4.45, a wygrana piłkarzy Kloppa na 1.51.
Wydaje się, The Reds powinni pewnie zwyciężyć w tym spotkaniu i zdobyć kilka bramek.
Interesującym zakładem może być bramka Liverpoolu w obu połowach – kurs 2.14.
Transmisja ze spotkania odbędzie się o 13:30 w Canal+ Sport 2.
Walka o grę w europejskich pucharach, czyli United – Tottenham
Piłkarze z czerwonej części Manchesteru wracają do gry po dotkliwej porażce z odwiecznym rywalem. W ostatnim czasie wiele mówiło się o Cristiano Ronaldo i jego absencji w meczu z City. Portugalczyk miał zrezygnować z gry, ponieważ nie był przewidziany do gry w pierwszym składzie. Oczywiście oficjalnym powodem była kontuzja.
Making an impact ?
?? >@Cristiano ?>#MUFC | >#PhotoOfTheDay >pic.twitter.com/koxuQJYIpj
— Manchester United (@ManUtd) >March 11, 2022
Przed spotkaniem na Old Trafford jego występ również stoi pod znakiem zapytania, a oprócz niego mogą nie zagrać: Luke Shaw, Edinson Cavani i Raphael Varane. Osłabiona kadra Czerwonych Diabłów będzie musiała postawić się zawodnikom Conte, którzy wrócili na zwycięską ścieżkę.
Koguty w dwóch ostatnich potyczkach zdeklasowali rywali i wygrali 4:0 z Leeds, a następnie 5:0 z Evertonem. Wyniki robią wrażenie, jednak trzeba pamiętać, że obie z tych drużyn pogrążone jest w kryzysie. Prawdziwy sprawdzian dla Tottenhamu rozegra się w Manchesterze. Jeśli wygrają, to zrównają się punktami z Arsenalem, który uplasował się na czwartej pozycji.
Uważam, że będzie to zacięty pojedynek, w którym obejrzymy kilka bramek. U bukmachera STS zwycięstwo United wyceniane jest na 2.15, a wygrana Tottenhamu na 3.25.
Jeśli Manchester chce liczyć się w wyścigu o miejsce w Lidze Mistrzów, to musi wygrać to spotkanie. Wygrana gospodarzy i co najmniej 2 bramki w meczu – kurs 2.49.
Transmisja odbędzie się w sobotę o 18:30 w Canal+ Sport 2.