W poniedziałek po południu Robert Lewandowski miał zostać oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik FC Barcelony. Ceremonia w Miami została jednak przełożona i nie wiadomo jeszcze, kiedy się ostatecznie odbędzie.
Robert Lewandowski musi poczekać. Prezentacja przełożona
Robert Lewandowski w nocy z soboty na niedzielę rozpoczął podróż do Stanów Zjednoczonych, gdzie aktualnie przebywa drużyna FC Barcelony. Polski napastnik już dziś miał przejść badania medyczne, a następnie wziąć udział w oficjalnej ceremonii ogłoszenia go nowym zawodnikiem Dumy Katalonii. Ta część prezentacji miała rozpocząć się o godzinie 19:00 czasu polskiego.
Toni Juanmarti z “Relevo” poinformował jednak, że wydarzenie z udziałem 33-latka musiało zostać przełożone. Jego informacje potwierdził również Gerard Romero. Oznacza to, że w poniedziałek 18 lipca nie dojdzie do oficjalnego powitania reprezentanta Polski w drużynie Barcelony. Opóźnienie wynikać ma z faktu, że oficjalnie klub nie podpisał jeszcze umowy z Robertem Lewandowskim.
– Z informacji, które do mnie docierają, wynika, że klub współpracuje z prawnikami, aby jak najszybciej przygotować wszystkie dokumenty, które Robert będzie mógł podpisać. Chcą robić rzeczy we właściwej kolejności – powiedział Juanmarti.
La información que nos llega es que se está trabajando con los abogados para tener listo todo el papeleo lo antes posible y que Robert pueda firmar.
Se quieren hacer las cosas en su debido orden https://t.co/D0v5aCwblN
— Toni Juanmartí (@tjuanmarti) July 18, 2022
Niezależnie od kwestii formalnych Robert Lewandowski już spędza czas z nowymi kolegami klubowymi. Polski napastnik jeszcze przed śniadaniem zdążył przywitać się z pozostałymi zawodnikami FC Barcelony przebywającymi w Miami. 33-latek udzielił również pierwszego wywiadu klubowym mediom, w którym podkreślił, jak ważna jest dla niego gra w koszulce Blaugrany.
Lewandowski spotkał się z drużyną. Dołączył do FC Barcelony w Miami