Już jutro dowiemy się, które reprezentacje będą naszymi rywalami na przyszłorocznych mistrzostwach Europy. Dowiemy się także, w jakich krajach zagramy. Zbigniew Boniek przewiduje całkiem ciężki orzech do zgryzienia.
Jako drużyna należąca do drugiego koszyka na pewno ominiemy takie kadry, jak: Francja, Szwajcaria, Chorwacja, Holandia i Rosja. Pewne jest także, że na pewno zagramy z jedną z ekip znajdujących się w pierwszym koszyku: Anglią, Hiszpanią, Niemcami lub Włochami.
W trzecim koszyku czeka nas przydzielenie jednej z następujących reprezentacji: Portugalii, Turcji, Austrii, Szwecji lub Czech, a ostatnim – teoretycznie najłatwiejszym rywalem w grupie będzie drużyna z koszyka czwartego: Walia, Finlandia i cztery zespoły, które wygrają w marcowych barażach z Ligi Narodów.
Zbigniew Boniek przewiduje naszym reprezentantom następującą grupę:
1.Anglia 2. Polska 3. Portugalia 4. Gruzja… tak to czuje🏆⚽️ #EURO2020 @Maciej_Sawicki
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 28, 2019
W przypadku takiego obrotu spraw, Polacy trafiliby do grupy D, w której czekają już Anglicy. Spotkania odbywałyby się na stadionach Wembley w Londynie oraz na arenie w Glasgow. Finalne wyniki losowania poznamy już jutro po godzinie 18.