Florentino Perez przyznał, że jego klub od kilku lat starał się sprowadzić do siebie Roberta Lewandowskiego. Za każdym razem spotykał się jednak z twardą odmową.
O Robercie Lewandowskim w Realu Madryt mówi się już od czasu strzelenia przez niego, jako zawodnika Borussi Dortmund, czterech bramek „Królewskim” podczas jednego spotkania. Po długich negocjacjach Polak podpisał umowę z drużyną z Bawarii.
Był czas, kiedy głośno mówiło się o ofercie kupna Lewandowskiego przez Hiszpanów za 100 milionów euro. Jego menadżerem został wtedy Pini Zahavi, który ma na swoim koncie nie mało wielkich transferów. Bayern jednak nie pozwolił na odejście swojego strzelca.
Dzisiaj Florentino Perez rozwiał wszystkie wątpliwości wypowiadając się dla hiszpańskiej „Marki”: -Są piłkarze, którzy nie są na sprzedaż. Przez kilka lat próbowaliśmy ściągnąć Lewandowskiego, lecz bezskutecznie. On nie ma klauzuli wykupu i Bayern go nie sprzeda.
Tak samo potoczyła się historia Paula Pogby: „Czasem nie ma żadnej drogi, tak stało się z Pogbą. Gdy wybrany zawodnik może zostać sprzedany, my go kupimy”– dodał prezes Realu.
Starania Realu najprawdopodobniej dosięgnęły końca dopiero, kiedy ogłoszono informację o podpisaniu przez Lewandowskiego umowy z Bayernem do 2023 roku.
„Są piłkarze, którzy są poza naszym zasięgiem.” – podsumował Perez.
