We wtorek Raków Częstochowa i Aris Limassol zmierzą się w pierwszym meczu III rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Cypryjski zespół przed tym spotkaniem ma jednak ogromnego pecha. Ze względu na złą pogodę ich samolot został zawrócony, a cały plan na poniedziałek musiał zostać zmodyfikowany.
Trening i konferencja prasowa Arisu zostały przełożone
Medaliki po wyeliminowaniu Flory Tallinn oraz Karabachu Agdam czeka rywalizacji z cypryjskim Arisem Limassol. Już we wtorek obie drużyny rozegrają swój pierwszy mecz, który będzie miał miejsce w Częstochowie. Przed tym spotkanie problemy ma jednak drużyna z Cypru, o czym poinformował Mateusz Miga.
Rywali Rakowa pod Jasną Górą zamelduje się z dużym opóźnieniem. Wszystko z powodu złych warunków pogodowych, które prawiły, że lot Arisu Limassol do Katowic musiał zostać zawrócony. Z tego powodu konferencja prasowa oraz trening Cypryjczyków w Częstochowie został przełożony.
Pierwotnie wszystko miało rozpocząć się o godzinie 19:30. Na tę porę zaplanowano konferencję prasową z udziałem trenera cypryjskiego zespołu Aleskija Szpilewskiego. W spotkaniu z dziennikarzami miał mu towarzyszyć Mariusz Stępiński. Z kolei o godzinie 20:00 planowano pierwszy trening Arisu.
Dobrze się zaczyna. Rywal @Rakow1921 drużyna Arisu Limassol (nie z Salonik 😀 ) miała już być w Częstochowie, ich samolot (lecą z Łotwy) został zawrócony ze względu na pogodę. Powinni dotrzeć wieczorem.
— Mateusz Miga (@MateuszMiga) August 7, 2023
Miga poinformował, że w związku z problemami drużyna z Limassolu trening rozpocznie najwcześniej o godzinie 21:30. To jednak również pod warunkiem, że pech będzie już omijał Cypryjczyków.
