Zespoły Łukasza Piszczka i Kamila Glika przegrały we wtorkowych meczach Ligi Mistrzów, a zagraniczne media wytykają Polakom błędy przy straconych bramkach. Z korzystnego wyniku mógł cieszyć się Piotr Zieliński, ale zagrał on zaledwie dwadzieścia minut w barwach Napoli.
Niemiecki dziennik “Bild” przyznał Piszczkowi notę 4 (w skali 1-6, gdzie 1 to klasa światowa). Słabą notę dla reprezentant Polski uzasadniają błędem przy pierwszym golu dla Realu Madryt. Nieco lepiej, bo na 3 ocenił naszego obrońcę “Ruhr Nachrichten”. Miał kilka mocnych momentów, m.in. gdy w 11. minucie powstrzymał Garetha Bale’a i w 37. minucie cudownie podał do Pierre-Emericka Aubameyanga. Jednak stracił Walijczyka z oczu, gdy ten strzelił gola”- czytamy w uzasadnieniu.
AS Monaco z Kamilem Glikiem w składzie straciło, aż trzy bramki, dlatego najsłabsze oceny otrzymali defensorzy francuskiego zespołu. Footmercato.com dało notę 2,5 (w skali 1-5, gdzie 1 jest najsłabsza) i napisało o Polaku: “Jak zawsze twardo walczył, ale niewiele pomógł Diego Benaglio przy pierwszym golu Aboubakara. Glik ma problemy z szybkimi rywalami. Przy drugim trafieniu Kameruńczyka mógł tylko oglądać jego plecy. O drugiej połowie powinien szybko zapomnieć.” “Był zbyt pasywny przy trzeciej bramce” – dodał portal Maxifoot.fr, przyznając polakowi notę 3.