Cracovia Kraków wygrała na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin 1:0 (0:0) i tym samym zakończyła serię sześciu spotkań z rzędu bez zwycięstwa w Ekstraklasie. Mecz z wysokości trybun oglądał selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka.
Już w pierwszych minutach spotkania kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Kałuży zobaczyli kilka ciekawych okazji po których mogły paść bramki. W 4. minucie, po rzucie rożnym groźny strzał głową oddał Covilo, ale znakomicie interweniował Polacek. Chwilę później niemal identyczną sytuację mieli goście. Tym razem głową strzelał Woźniak, a ze swoich obowiązków w efektowny sposób wywiązał się Sandomierski. W dalszej części pierwszej połowy grę prowadzili gospodarze, jednak kolejne minuty nie były już tak obfite w dogodne sytuacje do zdobycia bramki.
Po przerwie inicjatywę przejęło Zagłębie, ale to gospodarze wyszli na prowadzenie. W 60. minucie Jendrisek zagrał ręką przed własną bramką, a rzut karny na bramkę zamienił Cetnarski. Zagłębie szybko próbowało odrobić stratę, ale liczne ataki nie przynosiły zamierzonego efektu, a biegiem czasu widoczne było coraz większe zmęczenie, spadło również tempo gry. W 82. minucie goście mogli doprowadzić do remisu, jednak futbolówka po nieczystym strzale Luisa Carlosa odbiła się od słupka.
Cracovia Kraków – Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
Bramka: Cetnarski.
Żółte kartki: Rakowski, Jaroszyński, Deleu.
Cracovia: Sandomierski – Wójcicki (58′ Deleu), Bejan, Wołąkiewicz, Jaroszyński, Čovilo, Kapustka, Cetnarski (87′ Dialiba), Wdowiak (65′ Zjawiński), Jendrišek, Vestenicky.
Zagłębie Lubin: Polaček – Zbozień, Guldan, Čotra, Dąbrowski, Rakowski (80′ Papadopulos), Kubicki, Janoszka (63′ Luis Carlos), Piątek, Starzyński, Woźniak (86′ Błąd).
