Przemysław Tytoń kilka tygodni temu rozwiązał swój kontrakt za porozumieniem stron z hiszpańskim Deportivo La Coruna i w letnim oknie transferowym nie zdołał znaleźć sobie nowego klubu. Z pomocą może przyjść jednak Wisła Płock, w której to treningi rozpocznie 14-krotny reprezentant Polski.
Wisła poważnie szukała wzmocnienia na pozycji bramkarza zimą. W kręgu zainteresowań był też Tytoń, który jednak nie potrafił się określić i ostatecznie wybór padł na Niemca Thomasa Daehne. Ten spisuje się dobrze, ale ostatnio doznał kontuzji kolana, która wyklucza go na kilka spotkań, a jego zmiennik, zaledwie 17-letni Marcel Zapytowski spisał się słabo w ostatnim starciu ligowym z Cracovia Kraków.
W takim wypadku idealnym “związkiem” byłby ten Tytonia z Wisłą. Płocczanie wyciągnęli już dłoń i 14-krotny reprezentant Polski rozpocznie treningi w Płocku. Włodarze klubu również nie widzą przeszkód by były golkiper chociażby PSV, Stuttgartu czy właśnie Derportivo związał się z “Nafciarzami”. Na przeszkodzie mogą jednak stanąć pieniądze jakich zażąda 31-latek.