Francuski “L’Equipe” informuje, że Jorge Sampaoli chciałby zostać w Olimpique’u Marsylia. Sam klub również jest chętny na dalszą współpracę. Niekoniecznie jest to dobra wiadomość dla Arkadiusza Milika, który nie wpasowuje się w koncepcje Argentyńczyka.
Sampaoli najpewniej zostanie w Marsylii, co z Milikiem?
Sampaoli zaliczył bardzo udany sezon w Ligue 1 i spełnił najważniejszy cel, jaki postawił przed nim prezydent klubu Pablo Longoria. Chodzi oczywiście o powrót do Ligi Mistrzów. W związku z tym obie strony są otwarte na kontynuowanie owocnej współpracy.
Zdaniem dziennika “L’Equipe” porozumienie z Sampaolim jest już blisko, natomiast pozostaje jeszcze parę kwestii do uzgodnienia. Szczególnie istotna jest długość kontraktu oraz możliwości finansowe w najbliższym oknie transferowym. Argentyńczyk nie ukrywa, że chce wzmocnić drużynę, aby była w stanie rywalizować z innymi w najważniejszych rozgrywkach klubowych w Europie.
Wszystko to stawia pod znakiem zapytania przyszłość polskiego napastnika. Arkadiusz Milik w zakończonym właśnie sezonie musiał mierzyć się z kontuzjami, spędzaniem czasu na ławce rezerwowych oraz napięciami z trenerem. Jorge Sampaoli już kilka razy swoimi decyzjami kadrowymi udowodnił, że nie jest wielkim zwolennikiem byłego piłkarza Napoli.
Le chantier transferts de l’OM a commencé
Boubacar Kamara qui part libre, William Saliba de retour de prêt à Arsenal, Steve Mandanda et Arkadiusz Milik qui s’interrogent. Les premiers mouvements ont commencé https://t.co/LLehjg2Tsl pic.twitter.com/o77WvFFi3o
— L’ÉQUIPE (@lequipe) May 22, 2022
Milik ma obecnie zastanawiać się nad tym, jaką decyzję podjąć, ponieważ chce uniknąć takich sytuacji w następnym sezonie. Nie bez znaczenia będzie również fakt, jakie kluby byłyby skłonne do wykupienia go z Marsylii.
Marsylia chce Giovanniego Simeone. Koniec Milika we Francji?
