Stefan Kraft wygrał niedzielne zawody Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Na podium znalazł się też Killian Peier, co było jego pierwszym tak wielkim osiągnięciem w karierze!
Na półmetku liderem był Ryoyu Kobayashi. Japończyk uzyskał 133,5 metra i prowadził z łączną notą 153,9 pkt. Tuż za nim plasował się Stefan Kraft. Austriak poszybował na 140 metr. W finale zdobywca Kryształowej Kuli uzyskał zaledwie 113 metrów, lecz pozwoliło to zachować miejsce na podium. Po zwycięstwo sięgnął natomiast Kraft, który w drugi skoku osiągnął 134,5 metra. Tym samym Austriak wywalczył 277,6 pkt i o ponad 20 punktów zdołał wyprzedzić Szwajcara – Killiana Peiera. Ten uzyskał w niedzielnym konkursie 138 i 137 metrów. Dla Szwajcara to pierwsze pucharowe podium w karierze. Kilka miesięcy temu święcił w Innsbrucku brązowy medal Mistrzostw Świata.
Najwyżej z Polaków sklasyfikowanym był Jakub Wolny, który po skoku na 124,5 metra zajmował 11. lokatę. Do serii finałowej awansowało pięciu polskich zawodników. Tej sztuki nie dokonali Piotr Żyła i Klemens Murańka, którzy zajęli odpowiednio 35. i 39. miejsce.
Finalnie najlepiej z podopiecznych Michała Doleżala zaprezentował się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski uzyskał 122 i 121,5 metra, co uplasowało go na 15. miejscu. Jedną pozycję niżej znalazł się Wolny, który w finale wylądował na 120 metrze. 17. lokatę wywalczył Dawid Kubacki (125 m; 120 m). W trzeciej dziesiątce zmagania ukończył Maciej Kot (125,5 m; 110,5 m) oraz Stefan Hula (120 m; 119 m), którzy zajęli odpowiednio 24. i 25. miejsce.