W przed momentem zakończonym spotkaniu Paris Saint-Germain zdemolowało Bastię 7:0 w meczu 1/32 finału Pucharu Francji. Grzegorz Krychowiak nie znalazł się w kadrze meczowej.
Spotkanie rozgrywane na Parc des Princes miało zdecydowanego faworyta, do aktualnego mistrza Francji przyjechał piętnasty zespół Ligue 1. Unai Emery zdecydował, że da odpocząć niektórym gwiazdom, w spotkaniu nie zobaczyliśmy Edinsona Cavaniego, a Angel di Maria i świeżo sprowadzony niedawno Julian Draxler rozpoczęli mecz na ławce. Niestety zabrakło również miejsca dla Grzegorza Krychowiaka, który nie zmieścił się w meczowej osiemnastce.
Gospodarze od początku zepchnęli gości z Korsyki do defensywy, mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, lecz nie wpływało to na liczbę stworzonych sytuacji. Otworzyć wynik udało się dopiero w 31. minucie, kiedy to Thiago Silva wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie Lucasa z rzutu rożnego i strzałem głową pokonał Thomasa Vincensiniego. Paryżanie chcieli pójść za ciosem i w 37. minucie Christopher Nkunku trafił do siatki, jednak sędzia gola nie uznał, gdyż 19-latek w momencie podania od Lucasa znajdował się na pozycji spalonej. To nie podcięło jednak gospodarzom skrzydeł i tuż przed przerwą podwyższyli prowadzenie. W 42. minucie kapitalnym strzałem z około 30 metrów Adrien Rabiot pokonał bramkarza gości.
Po przerwie gospodarze atakowali jeszcze mocniej. W 49. minucie piękną akcją popisał się Nkunku. Najpierw przejął piłkę na środkowej linii, po czym ruszył z akcją i strzelił nie do obrony z około 25 metrów. W 57. minucie było już 4:0, po dośrodkowaniu Hatema Ben Arfy do siatki po strzale głową trafił Thiago Motta. Minutę poźniej po raz pierwszy w barwach PSG na boisku zameldował się Draxler, który zmienił Adriena Rabiota. Chwilę po tym kolejne trafienie dla gospodarzy zaliczył Lucas, który pewnie wykorzystał jedenastkę. Goście, którzy chcieli jak najszybciej zakończyć spotkanie w 77. minucie stracili szóstą bramkę, którą strzelił Angel di Maria. W końcówce swój debiut golem okrasił jeszcze Draxler, który świetnie wykończył sytuację sam na sam i sędzia wreszcie zakończył koszmar przyjezdnych. Paryżanie wykonali świetny pierwszy krok w kierunku obrony Pucharu Francji.
1/32 finału Pucharu Francji
Paris Saint-Germain – SC Bastia 7:0 (2:0)
(Thiago Silva 31, Rabiot 42, Nkunku 49, Motta 57, Lucas 64k, di Maria 77, Draxler 89)
Wczoraj swój mecz w tej samej fazie rozgrywek grało Monaco. Ekipa z księstwa pokonała nie bez problemów drugoligowe AC Ajaccio po bramkach Radamela Falcao i Valerego Germaina 2:1. Kamil Glik nie wystąpił w tym spotkaniu. Trener Leonardo Jardim zdecydował, że pojedynek z drugoligowcem będzie dobrą okazją do odpoczynku dla reprezentanta Polski.
