Niełatwa przeprawa czekała dzisiejszego wieczora piłkarki Paris Saint-Germain. Wicemistrzynie Francji musiały odrobić dwubramkową stratę z pierwszego meczu 1/16 finału Ligi Mistrzyń i sztuka ta udała im się już w pierwszej połowie, dzięki czemu Katarzynę Kiedrzynek będziemy mogli oglądać w kolejnej rundzie rozgrywek kobiecej Champions League.
PSG mierzyło się z norweskim Lillestrøm, które nieoczekiwanie przed tygodniem odniosło zwycięstwo 3:1 na własnym stadionie. Dzisiaj jednak absolutną dominację zaprezentowały faworytki ze stolicy Francji, już w 4. minucie wychodząc na prowadzenie po strzale Veroniki Boquete z rzutu karnego. Gdy Cristiane trafiła do siatki w 20. minucie, to paryżanki mogły cieszyć się z przewagi w dwumeczu. Reprezentantka Brazylii po raz drugi cieszyła się z gola chwilę po przerwie, co tylko potwierdziło świetną dyspozycję PSG.
W 74. minucie Cristiane skompletowała hat-tricka i kibice zgromadzeni na paryskim Stade Sébastien Charléty byli już pewni awansu i spokojnej końcówki. Katarzynie Kiedrzynek niestety nie udało się zachować czystego konta, gdyż w doliczonym czasie pokonała ją Marte Berget, co niewiele zmieniło i spowodowało, że ostatecznie PSG w dwumeczu triumfowało 5:4.
Liga Mistrzyń – 1/16 finału (rewanż)
PSG – Lillestrøm SK 4:1 (2:0)
Boquete 4, Cristiane 20, 49, 74 – Berget 90+2