W rozgrywkach Serie A Salernitana nie radzi sobie najlepiej i okupuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Inaczej sprawa wygląda w Pucharze Włoch. We wtorek ekipa Filipo Inzaghiego pokonała Sampdorię 4:0, a doskonałą asystą popisał się Mateusz Łęgowski.
Puchar Włoch. Promyk nadziei zaświecił nad Salerno
Piłkarze z Salerno w sezonie 2023/2024 jeszcze nie poznali smaku ligowego zwycięstwa. Po dziesięciu kolejkach drużyna ma na koncie tylko cztery punkty, za co zwolnieniem przypłacił trener Paulo Sousa. Trzy tygodnie temu zwolniono Portugalczyka, a włodarze klubu zdecydowali się na zatrudnienie Filipo Inzaghiego.
Drużyna prowadzona przez Włocha nie zaczęła jeszcze punktować w Serie A, ale pierwsze efekty jego pracy widać w Pucharze Włoch. We wtorek Salernitana wygrała z Sampdorią 4:0, a na listę strzelców wpisywali się Loum Tchaouna (dwa gole), Chukwubuikem Ikwuemesi oraz Jovane.
Przy pierwszej z bramek asystę zaliczył Mateusz Łęgowski. Polak zagrał doskonałą piłkę między nogami rywala, która trafiła wprost pod nogi Ikwuemesiego. Takiej szansy Nigeryjczyk nie mógł zmarnować, w widowiskowy sposób pokonując bramkarza gości. Całą akcję można obejrzeć na poniższym materiale wideo.
CHE BEL GOL DI CHUKWUBUIKEM IKWUEMESI 🇳🇬(2001)!!!
CHE ASSIST DI MATEUSZ ŁĘGOWSKI 🇵🇱(2003)!!!
📽️ @FootColic pic.twitter.com/WF0k7GXizu— Football Report (@FootballReprt) October 31, 2023
Tym samym podopieczni Inzaghiego awansowali do 1/8 finału Coppa Italia. Teraz będzie ich czekać znacznie trudniejszy rywal. W walce o ćwierćfinał Pucharu Włoch zmierzą się z Juventusem.
Zawieszony Fagioli z podwyżką. Juventus stoi murem za swoim piłkarzem