AS Roma pokonała 2:1 drugoligową Casenę w ćwierćfinałowym spotkaniu Pucharu Włoch. Podopieczni Luciano Spallettiego bramkę na wagę awansu zdobyli dopiero w doliczonym czasie gry.
Luciano Spalletti kontynuuje swoją zasadę i w spotkaniach pucharowych Wojciech Szczęsny zasiada na ławce rezerwowych, bramki jego zespołu strzeże Brazylijczyk Alisson. Tak było i tym razem. Rzymianie na spotkanie z drugoligowcem wyszli praktycznie w najmocniejszym zestawieniu, jednak mimo tego nie potrafili w pierwszej części gry poważnie zagrozić bramce gości.
W drugiej połowie było lepiej, ale dopiero w 68. minucie Edin Dżeko dał prowadzenie swojej drużynie. Piłkarze z Wiecznego Miasta nie cieszyli się zbyt długo z korzystnego rezultatu. Już pięć minut później Luca Garritano doprowadził do wyrównania.
Minuty upływały, a Roma mimo znacznej przewagi w spotkaniu nie potrafiła przechylić losów potyczki na swoją korzyść. Dopiero w piątej minucie doliczonego czasu gry Francesco Totti egzekwując rzut karny zapewnił awans Rzymianom.
Podopieczni Luciano Spallettiego awansowali już do półfinału rozgrywek gdzie czeka już na nich inny rzymski zespół, Lazio.

