Paweł Raczkowski został wyznaczony jako arbiter główny meczu AEK Ateny – Aris Saloniki. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17, ale polscy arbitrzy nie będą rozjemcami tego starcia. Grecka gazzetta opublikowała informacje, że Polacy wdali się w bójkę i byli pod wpływem alkoholu. Wygląda jednak na to, że sprawa została mocno rozdmuchana, a prawdziwy przebieg zdarzeń był nieco inny.
Sędzia Raczkowski jednak odpocznie w ten weekend
Tydzień temu Paweł Raczkowski sędziował w starciu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin. Wówczas spore kontrowersje wywołała sytuacja, w której nie zdecydował się na pokazanie drugiej żółtej kartki obrońcy Portowców i pozwolił na kontynuowanie akcji. Na arbitra spadła fala krytyki, po czym poinformowano, że nie będzie pracował przy następnej kolejce Ekstraklasy.
Później w mediach pojawiły się informacje, że sędzia Raczkowski poprowadzi ważne spotkanie ligi greckiej pomiędzy AEK-iem Ateny orem Arissem Saloniki. Jak informuje gazzetta.gr, Polscy arbitrzy wsiedli na pokład samolotu i rzekomo mieli wdać się w bójkę z greckimi pasażerami.
Zamieszanie przeniosło się też na lotnisko, gdzie opluty został jeden z podróżujących. Według doniesień z Grecji, Polacy mieli być pod wpływem alkoholu. Rzekomo jeden z przedstawicieli federacji próbował uspokajać Polaków, lecz to nie pomogło. Dodatkowo arbitrzy mieli zniknąć i na kilka godzin przed rozpoczęciem meczu nie było ich w hotelu.
BREAKING NEWS :rotating_light:
The Greek referee Diamantopoulos will be the referee of the >#AEKARIS derby >#slgr
— Georgios Sideridis (@gsideridiss) >April 9, 2023
Ostatecznie sędzią głównym starcia w Atenach będzie Aristotelis Diamantopoulos. Grecka Federacja Piłkarska poinformowała, że z powodu listów wysłanych przez AEK i Aris w sprawie tego incydentu, byli zobowiązani do przekazania opieki nad meczem rodzimym arbitrom.
Pierwotny skład sędziowski na mecz stanowili Paweł Raczkowski i jego trzej asystenci – Radosław Siejka, Adam Kupsik oraz Krzysztof Jakubik (VAR).
Jak było naprawdę?
Istotne informacje na temat całego zamieszania przekazał Tomasz Włodarczyk. Polscy sędziowie nie zgadzają się z wersją podawaną przez media, gdyż to oni mieli zostać zaatakowani w samolocie. Według ich relacji, to dwaj kibice Panathinaikosu porozumiewający się po polsku, opluli jednego z arbitrów. Jeden z nich miał rzucić do Polaków, że „zostaną zniszczeni w prasie”. Zaprzeczają również nieobecności w hotelu.
Rafał Rostowski na łamach TVP Sport przedstawił relację ze swojej niedzielnej rozmowy z Pawłem Raczkowskim – Rozmawiałem z Pawłem Raczkowskim o tym, że w związku z informacjami z Grecji w mediach wybuchł skandal, zapytałem go, jak było naprawdę, ale na tym etapie nie chciał rozszerzać swojego komentarza. Pod ręką ma już prawnika. Jednym z sędziów asystentów, którzy mieli pomagać Raczkowskiemu w meczu AEK – Aris, jest bowiem Adam Kupsik, pracujący również jako prawnik.
Cała sytuacja miała oczywiście miejsce w sobotę, a więc dzień przed meczem. Niemniej jednak jest to bardzo niecodzienna sytuacja. W obliczu ostatnich wydarzeń podczas meczu Lecha z Pogonią wygląda to trochę, jak próba odsunięcia polskiego arbitra od meczu, który jest szczególnie istotny dla zespołu z Aten.
Panathinaikos – Olympiakos: Zakłady Bukmacherskie i Typy (09.04). Kto wygra w derbach Grecji?
