Jeden z piłkarzy oraz członek sztabu szkoleniowego Radomiaka Radom są podejrzani o naruszenie przepisów antydopingowych. Oskarżonym grożą nawet cztery lata dyskwalifikacji. Chodzi o artykuł 2.5 przepisów antydopingowych, czyli manipulowanie elementem kontroli antydopingowej.
Radomiak może dokończyć sezon bez piłkarza i dyrektora
O całej sprawie poinformowała Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) w serwisie X. Według informacji tam zamieszczonych do podejrzenia naruszenia przepisów doszło 5 października 2023 roku podczas kontroli przeprowadzonej podczas treningu Radomiaka.
Według informacji “Przeglądu Sportowego” w sprawę mają być zamieszani Luiz Gustavo Novaes Palhares, czyli Luizao i dyrektor sportowy Octawian Moraru. Tych doniesień nie potwierdził ani klub, ani POLADA. Przyznano jednak, że toczy się aktualnie postępowanie wobec radomskiego klubu.
– Jeden z piłkarzy Radomiaka i członek sztabu są podejrzewani o naruszenie przepisów antydopingowych. Chodzi o artykuł 2.5 przepisów antydopingowych, czyli manipulowanie elementem kontroli antydopingowej. Wysłaliśmy informacje do klubu i obu zainteresowanych. We wtorek otrzymaliśmy od nich wyjaśnienia – powiedział rozmowie z “Przeglądem Sportowym” dyrektor POLADA Michał Rynkowski.
Warto podkreślić, że wszystkie wyniki laboratoryjne są wynikami negatywnymi. W organizmach zawodników nie wykryto substancji niedozwolonych. W tym momencie Radomiak Radom zajmuje 8. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy.
1/4 W związku z pytaniami mediów dot. naruszenia przepisów antydopingowych przez przedstawicieli klubu Radomiak Radom potwierdzamy, że:
Jeden z piłkarzy i jeden z przedstawicieli sztabu są podejrzani o naruszenie przepisów z art. 2.5 Przepisów Antydopingowych POLADA 2021. tj. pic.twitter.com/zexK6oI6nd
— Polska Agencja Antydopingowa (@POLADA_official) October 31, 2023
Zawieszony Fagioli z podwyżką. Juventus stoi murem za swoim piłkarzem