W czasach pandemii koronawirusa wiele osób postanowiło przeciążonym lekarzom. Wśród takich osób znalazł się bramkarz Unionu Berlin, Rafał Gikiewicz który postanowił ufundować i dostarczyć do szpitala posiłki oraz wodę.
Przekazaliśmy jedzenie na oddział, na którym ludzie walczą z wirusem codziennie dwadzieścia cztery godziny na dobę. Lekarze teraz są bohaterami i chciałem się im jakoś odwdzięczyć – poinformował Rafał Gikiewicz.
Gikiewicz jest jedną z tysięcy osób, która w tych trudnych dla personelu szpitalnego czasach postanowiła im pomóc. Czy za gestem polskiego bramkarza pójdą kolejni zawodnicy? O tym przekonamy się zapewne w najbliższym czasie.