Rafał Gikiewicz niebawem może stać się bohaterem głośnego transferu wewnątrz Bundesligi. Polski bramkarz jest rozpatrywany jako kandydat do zastąpienia Yanna Sommera w Borussii Moenchengladbach, jeśli ten przeniesie się do Bayernu Monachium.
Bayern Monachium w tym sezonie będzie musiał sobie radzić bez Manuela Neuera. Doświadczony bramkarz po zakończeniu nieudanych dla Niemców mistrzostw świata udał się na urlop i w trakcie jazdy na nartach doznał poważnego złamania nogi, na skutek którego będzie pauzował przez kilka miesięcy.
Bayern szuka następcy Neuera
Klub ze stolicy Bawarii rozpoczął już poszukiwania zastępcy Neuera, którego będzie chciał sprowadzić jeszcze podczas zimowego okienka transferowego. W ostatnich godzinach niemieckie media podały, że obecnie faworytem do transferu jest Yann Sommer z Borussii Moenchengladbach.
Jeżeli taki ruch doszedłby do skutku, władze klubu z Borussia-Park również rozpoczną poszukiwania następcy Szwajcara. Obecnie w kadrze zespołu znajdują się jeszcze Tobias Sippel i Jan Olschowsky, ale sztab szkoleniowy chciałby sprowadzić lepszego, doświadczonego bramkarza.
Gikiewicz zastąpi Sommera?
Okazuje się, że miejsce Sommera w Borussii Moenchengladbach może zająć Rafał Gikiewicz. Jak podaje Tomasz Urban, dziennikarz Viaplay, polski bramkarz jest rozpatrywany jako kandydat do zastąpienia Szwajcara, jeśli ten ostatecznie przeniesie się do Bayernu Monachium.
W Niemczech pojawiają się już informacje o zainteresowaniu Borussii M’gladbach Rafałem Gikiewiczem. Giki miałby oczywiście zastąpić Yanna Sommera.
— Tomasz Urban (@tom_ur) rel=”nofollow”January 3, 2023
W obecnym sezonie Rafał Gikiewicz jest jednym z najbardziej wyróżniających się bramkarzy Bundesligi i należy do grona najlepszych piłkarzy Augsburga. Nie tak dawno „Kicker” sporządził ranking ligowych zawodników na tej pozycji i Polak znalazł się w nim na ósmym miejscu.
Rafał Gikiewicz jest piłkarzem Augsburga od lipca 2020 roku, kiedy to przeniósł się z Unionu Berlin. W obecnym sezonie wystąpił w 11 meczach Bundesligi, w których wpuścił 17 goli i zachował dwa czyste konta. Jego drużyna zajmuje obecnie 14. miejsce w ligowej tabeli.
Sędzia ukradł Puchaczowi bramkę w debiucie? Z nieba do piekła [WIDEO]