W 36. kolejce LaLiga Real Madryt bez większego zachwytu pokonał 2:1 Rayo Vallecano i przynajmniej na kilka godzin wrócił na fotel wicelidera tabeli. Jedną z bramek strzelił Karim Benzema, który dzięki temu zbliżył się do Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców.
Real zapewnia sobie wygraną w samej końcówce
Real Madryt notował serię dwóch kolejnych przegranych meczów. Najpierw “Królewscy” zostali rozbici aż 4:0 przez Manchester City w półfinale Ligi Mistrzów, zaś w poprzedniej kolejce ulegli 0:1 walczącej o utrzymanie Valencii. Pierwszy w tym sezonie mecz z Rayo również przegrali (2:3).
Środowy pojedynek był dość wyrównany, ale do szatni z prowadzeniem schodzili podopieczni Carlo Ancelottiego. W 31. minucie Federico Valverde dograł do Karima Benzemy, ten z łatwością ominął bramkarza gości i z bez większego problemu umieścił piłkę w siatce.
Do wyrównania doszło w 84. minucie. Pep Chavarria podał w pole karne do Raula de Tomasa, a ten sprytnym strzałem po krótkim słupku pokonał Thibauta Courtoisa. Ostatnie słowo należało jednak do Realu – w 89. minucie Rodrygo popisał się ładnym uderzeniem z linii pola karnego i ustalił wynik na 2:1.
Real Madryt 2:1 Rayo Vallecano
1:0 Karim Benzema 31′
1:1 Raul de Tomas 84′
2:1 Rodrygo 89′
Karim Benzema! 💥 @realmadrid prowadzi dzięki trafieniu Francuza! ⚽
📺 Mecz Królewskich z Rayo trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/5ZzEgcgZw9 pic.twitter.com/2GxAzrNB0g
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 24, 2023
Trafienie Karima Benzemy sprawiło, że Francuz z 18 trafieniami zbliżył się do Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców na pięć bramek. Do końca rozgrywek zarówno Real Madryt, jak i FC Barcelona rozegrają jeszcze dwa spotkania.
Bilety na mecz z Mołdawią ekspresowo wyprzedane. Cena zaskakująco niska