Bezbramkowym remisem zakończyła się towarzyska potyczka między Tunezją, której trenerem jest Henryk Kasperczak a Mauretenią.
Przedmeczowym faworytem była ekipa Orłów Kartaginy, jednak boisko zweryfikowało spotkanie z Mauretanią na remis. Od 58. minuty obie drużyny grały w “10”. Koniec końców kibice nie zobaczyli żadnych bramek. Polski trener reprezentacj Tunezji prowadzi od lipca zeszłego roku. Władze tej federacji postawiły na niego, może dlatego, że już odnosił znaczące sukcesy w tym państwie. W latach 1994-98 prowadził już reprezentację tego kraju i doszedł z nią do finału Pucharu Narodów Afryki i awansował na mistrzostwa świata w 1998 r.