FC Koln w 24. kolejce Bundesligi podejmowało na wyjeździe beniaminka z Ingolstadt. Spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem 1:1. Olkowski wszedł na murawę w doliczonym czasie gry.
Spotkanie na Audi Sportpark nie miało zdecydowanego faworyta. Mierzyły się bowiem zespoły ze środka tabeli bezpośrednio ze sobą sąsiadujące. Sytuacje na boisku odzwierciedlały układ w tabeli. Spotkanie było wyrównane, choć niewielką przewagę miała drużyna gospodarzy.
Pierwszą bramkę w meczu zobaczyliśmy w 36. minucie. Hinterseer pokonał bramkarza gości i dał prowadzenie swojej drużynie. Koln odpowiedziało dopiero w 72. minucie. A wyrównującego gola zdobył Modeste.
W doliczonym czasie gry na murawie pojawił się Paweł Olkowski. Polak spędził jednak zbyt mało czasu na boisku, aby ocenić jego grę.

