Transfer reprezentanta Polski oraz zawodnika Wisły Kraków – Krzysztofa Mączyńskiego do Legii Warszawa miał być wydarzeniem lata w Lotto Ekstraklasie, na razie jednak do takiego wydarzenia daleko, gdyż do Krakowa nie przyszła żadna oferta za 30-latka.
W ubiegłym tygodniu media huczały o transferze Mączyńskiego do mistrza Polski, w informacje przekazywane przez największe serwisy sportowe w Polsce uwierzył nawet sam zawodnik, który przepraszał kibiców Wisły. Wszystko jednak zostało zdementowane kiedy do głosu doszedł dyrektor sportowy klubu z Krakowa – Manuel Junco.
Hiszpan rozwiał wszelkie wątpliwości i jak sam powiedział – temat zmiany klubu przez Mączyńskiego nie istnieje. Dlaczego? Ponieważ nie przyszła ani jedna oferta za reprezentanta Polski:
– Nie było i nie ma żadnej oferty z Legii dla Krzysztofa Mączyńskiego. O tym, że Krzyśkiem zainteresowana jest Legia, na razie słyszymy tylko od osób z jego otoczenia. To trochę za mało, żeby w ogóle rozmawiać o transferze – skomentował Junco.
Dużą przeszkodą jest kontrakt Wiślaka, 30-latek ma podpisaną umowę ważną do 30 czerwca przyszłego roku. Kolejną mogą być wspomniane wcześniej relacje pomiędzy klubami. Mączyński jest wychowankiem Białej Gwiazdy i jednym z ulubieńców kibiców z Krakowa. Trudno byłoby mu więc nagle przejść do klubu ze stolicy.
