Francuski klub – Girondins Bordeaux, jest poważnie zainteresowany sprowadzeniem polskiego obrońcy – Artura Jędrzejczyka! Polak jest obecnie zawodnikiem rosyjskiego FK Krasnodar, ale w obecnym sezonie był wypożyczony do warszawskiej Legii. Taką informację przy okazji wczorajszego meczu z Holandią, podał komentator Polsatu Sport Mateusz Borek.
Jędrzejczyk rozegrał naprawdę przyzwoity sezon, w którym zdobył podwójną koronę z Legią Warszawa, ale także udanie spisywał się jeszcze przez zerwaniem więzadła na rosyjskich boiskach, występując m.in. w europejskich pucharach. Co najważniejsze, “Jędza” na dobre wrócił do składu Reprezentacji Polski, z która już za kilka dni zamelduje się we Francji.
Legia Warszawa, a przede wszystkim jej włodarze, bardzo by chcieli, aby polski obrońca jeszcze przynajmniej przez rok reprezentował ich barwy, i pomógł powalczyć o awans do Ligi Mistrzów. Podobnie chcieliby prawdopodobnie przedstawiciele FK Krasnodar, którzy chcą mieć Polaka u siebie, a przynajmniej chcą na nim sporo zarobić.
Girondins Bordeaux prawdopodobnie zaoferuje za Jędrzejczyka kwotę, która oscylować będzie w granicach 5 milionów euro. Przypomnijmy, że w przypadku regularnej gry na Euro 2016,i awansu Polski do kolejnych etapów turnieju, wartość zawodnika będzie rosnąć, a więc ta kwota może zwiększyć się o kolejne 2-3 miliony euro.
Obecnie serwis transfermarkt.de wycenia Polaka na około 3 miliony euro.
