Po wczorajszym losowaniu nikt nie ma wątpliwości, że grupa F jest bardzo ciężka i potrzebne są posiłki. Dzisiaj rumuński portal sport.ro podał informacje o możliwym przejściu Denisa Alibeca do Legii Warszawa.
Zawodnik Astry Giurgiu to jeden z czołowych graczy rumuńskiego klubu. Łącznie dla tego zespołu zdobył 29 bramek, w czym aż 19 w ostatnim sezonie ligowym. Jego kariera jest dosyć ciekawa. W swoim CV ma wypisane takie kluby jak Inter Mediolan czy FC Bologna. Wypożyczeniowy bieg skończył się w 2014 roku, kiedy to Alibec trafił do Astry i tam jego talent był mocno widoczny. 25 – letni zawodnik zazwyczaj gra na pozycji napastnika, ale pozycja ofensywnego pomocnika nie jest mu również obca i straszna. Swój debiut w reprezentacji Rumunii zaliczył 11 pażdziernika 2015 roku i później pojawiał się w żółtej koszulce jeszcze 5 razy strzelając przy tym jednego gola.
Nie jest to pierwszy raz kiedy Alibec łączony jest z Legią. Plotki o wcześniejszym przyjściu napastnika pojawiły się już w kwietniu. Po awansie do Ligi Mistrzów jasnym jest, że były gracz Viitorulu Konstancy w razie ewentualnego transferu przyjdzie za kwotę większą niż poprzednia, czyli zdecydowanie ponad 1 mln euro. Dziś mówi się o cenie dwa razy wyższej. Nie dziwi też fakt, iż Legia sprowadzić chce napastnika. Od kilku tygodni nie brakuje spekulacji o odejściu ze stołecznego klubu najlepszego strzelca, Nemanji Nikolica. Forma rumuńskiego gracza wskazuje na taką, która może dorównać tej, którą prezentuje Węgier.
Przypomnijmy, że dzięki historycznemu awansowi do Ligi Mistrzów Legia zarobiła naprawdę dużą kwotę pieniędzy. Wartość zawodnika Astry sięga nawet 2,5 mln euro. Czy transfer Denisa Alibeca dojdzie do skutku? Według portalu sport.ro rozmowy już się toczą, a negocjacje trwają.
