Noworoczne postanowienia zawitały również do Bielska-Białej, w grającym słabo w rundzie jesiennej zespole od składu zostało odsuniętych aż sześciu zawodników.
Podbeskidzie przed sezonem 2017/18 zakładało walkę do ostatniej kolejki o awans do Lotto Ekstraklasy, niestety dla nich jesień wypadła tragicznie i Górale muszą zimować na dwunastej pozycji w tabeli. Reakcja musiała nastąpić i stało się – sześciu zawodników o grze w pierwszym zespole może na razie zapomnieć.
Z zespołem już rozstali się stoper Krystian Kujawa oraz pomocnik Daniel Feruga. Ich na pierwszym w tym roku czwartkowym treningu drużyny widać nie było. Klub nie ma także zamiaru korzystać z usług czwórki: Tomasz Podgórski, Marcin Sierczyński, Mariusz Magiera i Szymona Szymański, to właśnie oni zostali przesunięci do drużyny rezerw, ale mają jak najszybciej znaleźć sobie nowego pracodawcę.
Nowe twarze w zespole to Kamil Jonkisz i Łukasz Zakrzewski, którzy wrócili do Bielska-Białej z wypożyczeń.