UEFA chce jak najszybciej zamknąć dochodzenie ws. Negreiry. Ze strony europejskiej federacji Dumie Katalonii grozi nawet wykluczanie z kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Klub, nawet w przypadku nałożenia kary, może się jednak odwołać do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Dlatego UEFA chce wydać ostateczną decyzję najpóźniej w czerwcu.
FC Barcelona nie zagra w Lidze Mistrzów w sezonie 22/23?
Przypomnijmy, że w całej sprawie chodzi o byłego hiszpańskiego sędziego oraz wiceprezesa Komitetu Technicznego Arbitrów Enriqueza Negreirę. Ten miał otrzymywał duże sumy pieniędzy od FC Barcelony, które w latach 2001-2018 klub przesyłał na konta firm należące do arbitra. Kataloński klub oskarżany jest o to, że chciał sobie w ten sposób zapewnić przychylność arbitrów. Mowa o łącznej kwocie sięgającej nawet 7,3 mln euro.
Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego zaprzeczyła tym doniesieniom. W specjalnym oświadczeniu podkreślono, że płatności były po prostu skierowane do zewnętrznego konsultanta, który miał jedynie dostarczyć klubowi techniczne raporty. Tym tłumaczeniom nie daje jednak wiary hiszpańska prokuratura, która już rozpoczęła w tej sprawie swoje dochodzenie.
Oddzielne postępowanie prowadzi również UEFA. Europejska federacja chce, aby śledczy Jean-Samuel Leuba i Mirjan Koller przeprowadzili jak najszybsze dochodzenie. Wszystko dlatego, żeby w razie wykazywania winy, ukarać Barcelonę jeszcze przed kolejnymi rozgrywkami Ligi Mistrzów.
🚨 Aleksander Ceferin wants to exclude FC Barcelona from the Champions League & European competitions from next season. He believes the process of the ‘Negreira case’ must speed up & reach a conclusion as soon as possible. @marca pic.twitter.com/gChesHVf9Y
— Managing Barça (@ManagingBarca) April 4, 2023
– Według mojej wiedzy sprawa jest niezwykle poważna. Moim zdaniem jest jedną z najpoważniejszych spraw w futbolu, odkąd się nim zajmuję. […] Postępowanie toczy się na szczeblu hiszpańskiej prokuratury cywilnej. To samo dotyczy UEFA. Tutaj również nic nie jest przedawnione – skomentował w poniedziałek Aleksander Ceferin.
UEFA chce wydania ostatecznej decyzji najpóźniej w czerwcu
Prezydent UEFA Aleksander Ceferin chce, aby ostateczny wyrok w tej sprawie zapadł w czerwcu. Europejska federacja ma świadomość, że w przypadku wykluczenia FC Barcelony z europejskich pucharów, ta zgłosi się do Sądu Apelacyjnego UEFA, a następnie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). W ten sposób Duma Katalonii mogłaby zyskać czas, który pozwoliłby jej na rywalizowanie w Lidze Mistrzów w sezonie 2023/24.
Jeśli chodzi o krajowe podwórko, to tam FC Barcelona nie ma się czego obawiać. W świetle zasad obowiązujących w hiszpańskiej federacji sprawa już się przedawniła. Konsekwencje Dumie Katalonii grożą jednak właśnie w europejskich pucharach. Postępowanie toczy też na szczeblu hiszpańskiej prokuratury cywilnej.
Francuzi wieszczą rozstanie Messiego i PSG. Barcelona już szuka pieniędzy? „To zasłona dymna”

