Anna i Robert Lewandowscy po zakupy spożywcze udają się… helikopterem. Powód? Od willi słynnej pary do najbliższego sklepu jest 30 km.
Jedna z niemieckich gazet poświęciła kilka stron Robertowi Lewandowskiemu. Tym razem tematem przewodnim nie była dobra gra polskiego napastnika, a „zwyczajne” zakupy.
Robert wraz z żoną Anną aby kupić produkty spożywcze udaje się helikopterem. Od willi małżeństwa do sklepu jest 30 km. Wynajęcie helikoptera jest bardzo drogie, ale Lewandowscy o finanse nie muszą się martwić. Jeśli ktoś wypożyczy Robinsona R44 na 10 godzin będzie musiał zapłacić około 5 tysięcy euro.