Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że mecz Bayernu bez bramki Lewandowskiego jest jak niedziela bez rosołu. Polski napastnik strzela jak na zawołanie, bijąc kolejne rekordy. Nic dziwnego, że kibice bawarskiego klubu po raz drugi z rzędu wybrali kapitana reprezentacji Polski piłkarzem miesiąca.
Strzela, walczy w defensywie, imponuje techniką. W tym sezonie Robert Lewandowski jest zdecydowanie w życiowej formie i aż dziwi, że jeszcze żadnej drużynie nie strzelił sześciu bramek w osiem minut. Pobiłby tym samym własny rekord, bo mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek zrobiłby to ktoś inny na podobnym szczeblu rozgrywek.
W październiku Lewandowski rozegrał sześć spotkań: trzy w Bundeslidze, dwa w Lidze Mistrzów i jeden w DFB Pokal. W każdym z meczów ligowych Polak strzelił jedną bramkę, w obu meczach Ligi Mistrzów strzelił po dwa gole. Siedem bramek w październiku zapewniło “Lewemu” pierwsze miejsce w głosowaniu fanów Bayernu na piłkarza miesiąca i to z ogromną przewagą nad drugim Gnabrym:
- Robert Lewandowski- 75,6%
- Serge Gnabry- 9,8%
- Manuel Neuer- 6,1%
We wrześniu kapitan reprezentacji Polski również zajął pierwsze miejsce, jednak z nieco mniejszą przewagą. Lewandowski uzyskał 58,9% głosów, Serge Gnabry 24,7% i trzecie miejsce przypadło Philippe Coutinho z 9% głosów.