Roman Kosecki otwarcie i dosadnie krytykuje sytuację swojego syna – Jakuba Koseckiego, w Legii Warszawa.
Były reprezentant Polski otwarcie mówi o tym, że nie podoba mu się to w jaki sposób jest traktowany jego syn w Legii Warszawa.
-Jestem zdziwiony tym, jak się go tam traktuje. Spotkanie z Wisłą oglądał z trybun, do Poznania na mecz z Lechem trener Henning Berg zabrał 19 piłkarzy, ale już na miejscu tylko Kubę wysłał na trybuny. Jeżeli nic się nie zmieni, będę syna gorąco namawiał, by w czerwcu zmienił klub – tak podsumowuje sytuację młodego “Kosy” jego ojciec.
Czy więc możliwe jest, że Jakub Kosecki już za kilka miesięcy zamieni Warszawę na inne miasto?