Powoli dobiega końca czas meczów towarzyskich. We wtorkowym spotkaniu w Groznym reprezentacja Rosji prowadzona przez Stanisława Czerczesowa pokonała Rumunię, czyli rywala Polski w eliminacjach Mistrzostw Świata.
Pierwszą podbramkową sytuację mieli gospodarze dzisiejszego spotkania. W 13. minucie płaskim strzałem popisał się Aleksandr Samiedow, jednak jego próbę wybronił Costel Pantilimon. Kwadrans później Dorin Rotariu powinien zdobyć bramkę dla gości, jednak piłka przeleciała nad bramką Igora Akinfiejewa.
Druga połowa nie przebiegała już w tak dobrym tempie jak pierwsza. Oba zespoły więcej szans mieli po stałych fragmentach gry. W 58. minucie meczu Pantilimon najpierw wypiąstkował piłkę po rzucie rożnym, by potem odbić strzał zza 16. metra. Parę minut później Kokorin zamiast wyjść na sytuację sam na sam, nie przyjął piłki i cała dobrze rozegrana akcja Rosji spełzła na niczym.
W 93. minucie gry gola dającego zwycięstwo gospodarzom zapewnił Magomed Ozdoev. Dzięki tej bramce Rosjanie wygrali pierwsze spotkanie od września, kiedy to już pod wodzą byłego opiekuna Legii Warszawa, Stanisława Czerczesowa, okazali się minimalnie lepsi od reprezentacji Ghany, prowadzonej przez posiadającego polski paszport Avrama Granta.
Mecz towarzyski
Rosja – Rumunia 1:0 (0:0)
Ozdoev 90+3
