Ruch Chorzów po heroicznej walce przegrał po dogrywce 1:0 z Metalistem Charków i nie zdołał awansować do fazy grupowej Ligi Europy!
Mecz ze względów na niebezpieczną sytuację na wschodzie Ukrainy odbywał się nie w Charkowie, ale w Kijowie.
Początek jak i cały mecz to oczywiście wizualna przewaga gospodarzy, który finansowo wręcz miażdżą Chorzowski klub. Polacy z kolei nadrabiali zgraniem w obronie, pracowitością i wielką ambicją. Jak się okazało w pierwszych 90. minutach to wystarczało na Ukraińców.
Niestety z każdą minutą Ruch opadał z sił, na boisku robiło się coraz więcej miejsca co skutkowało jeszcze groźniejszym atakom Ukraińców. Jeden z nich, w 103 minucie zakończył się faulem we własnym polu karnym naszego bramkarza- Kamińskiego. Polak został ukarany czerwonym kartonikiem, a “11” pewnie wykonał Xavier.
Do końca spotkania mimo szans zarówno z jednej jak i z drugiej stron więcej goli i już nie padło i to Metalist zagra w fazie grupowej Ligi Europy. Ruchowi z kolei należą się wielkie brawa za walkę i ambicję!
Autor: Damian Wilary
