Zagłębie Lubin nie próżnuje w ostatnich dniach okienka transferowego. „Miedziowi” niebawem sfinalizują kolejne wzmocnienie, a z Dolnym Śląskiem pożegnało się dwóch piłkarzy.
Szans na grę w Zagłębiu wiosną nie miał Martin Polaček, dlatego zdecydował się na przenosiny do Czech. Reprezentant Słowacji podpisał półroczny kontrakt z Mladą Boleslav, która plasuje się obecnie dopiero na 12. miejscu w tabeli.
Czasowo z Lubina odszedł również wychowanek, Dominik Jończy. 20-letni obrońca grający jesienią tylko w trzecioligowych rezerwach został wypożyczony do lidera Nice I Ligi, Chojniczanki Chojnice. Ma tam wypełnić lukę w defensywie po odejściu piłkarza oskarżonego o kradzież samochodów, o którym pisaliśmy TUTAJ.
Ekipę Mariusza Lewandowskiego wzmocni niebawem natomiast Mateusz Matras. Jak za pośrednictwem twittera podał Tomasz Włodarczyk z „Przeglądu Sportowego”, piłkarz Lechii Gdańsk w piętek rozpoczął testy medyczne przez transferem do „Miedziowych”. 27-letni defensywny pomocnik lub środkowy obrońca w tym sezonie Lotto Ekstraklasy wystąpił tylko w 7 meczach, strzelając jedną bramkę. Od końcówki listopada nie pokazał się jednak na murawie, a zimą gdańszczanie wyrejestrowali go z ligi, dając wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.
