W związku z problemami w grze ofensywnej, a także niepewnym awansem do europejskich pucharów, włodarze Kolejorza szukają powoli wzmocnień do podstawowego składu drużyny. Kolejnym zawodnikiem na liście życzeń jest Ioan Hora, który jest obecnie zawodnikiem rumuńskiego Pandurii Targu Jiu.
Lech Poznań ma coraz mniejsze szanse na to, aby latem zagrać w eliminacjach europejskich pucharów, gdyż grają dużo poniżej oczekiwań. To co udaje uratować się świetnemu Buriciowi, zostaje marnowane w grze ofensywnej i chyba w końcu nadejdzie czas na zmiany. Z klubu ma odejść kilku ważnych zawodników, a w ich miejsce mają zostać sprowadzeni nowi zawodnicy.
Jednym z nich może być 27-letni Rumun – Ioan Hora, który w tym sezonie w 33 meczach, zdobył 18 bramek. Takich zawodników potrzebuje Lech Poznań, gdyż od czasu odejścia Rudnevsa, a także Teodorczyka, to na pomocnikach spoczywa ciężar zdobywania bramek. Hora ma na swoim koncie występy w Lidze Mistrzów, a także w Lidze Europy. W zeszłym roku wystąpił również w meczu reprezentacji narodowej.
Serwis www.transfermarkt.de wycenia go na około 1,5 miliona euro.