Atmosfera wokół PZPN nie jest najlepsza. Federacja zmaga się z kolejnymi kryzysami wizerunkowymi. Na to wszystko może nałożyć się jeszcze protest kibiców. Grupa Ultras Polska’23 apeluje do fanów z całego kraju, aby nie kupowali biletów na mecz eliminacji EURO 2024 z Wyspami Owczymi.
Pusty Narodowy. Mecz Polska – Wyspy Owcze bez dopingu
Polscy kibice na całym świecie są znani z niezwykle żywiołowego dopingu. Bez względu na to, jaki przeciwnik przyjeżdżał ostatnio do Warszawy, biało-czerwoni kibice chętnie i tłumnie przybywali na PGE Narodowy, aby na żywo oglądać popisy naszej reprezentacji Narodowej. Dzięki temu nasza federacja może pochwalić się jedną z największych frekwencji w Europie, jeżeli chodzi o mecze kadry narodowej.
To może się jednak zmienić. Wszystko ze względu na protest kibiców, którzy nawołują do zbojkotowania wrześniowego meczu z Wyspami Owczymi. Fani są oburzeni przede wszystkim cenami biletów, gdyż za najtańszą wejściówkę PZPN żąda aż 120 złotych. Kibice mają również za złe, że federacja nie pozwala na prowadzenie zorganizowanego dopingu. Dlatego grupa Ultras Polska’23 rozpoczęła akcję “Pusty Narodowy”.
– 7 września 2023 r. stadion powinien świecić pustkami. Zero biletów – zero kasy dla PZPN-u! Bojkot spowodowany jest brakiem pozwolenia na prowadzenie dopingu na meczach reprezentacji u siebie. Wygórowane ceny biletów. Zatrudnianie Dj i wodzireja zamiast udostępnienia trybuny dla polskich fanatyków – napisali kibice w komunikacie opublikowanym na Facebooku.
Przy okazji protestu kibice przypomnieli rok 2009 i spotkanie Polska – Słowacja. Wówczas akcja protestacyjna fanów przyniosła oczekiwane skutki. Na Stadionie Śląskim pojawiło się zaledwie 4500 widzów. Oznacza to, że ponad 40 tysięcy miejsc pozostało pustych.