16 października w Chicago Andrzej Fonfara zmierzy się z Nathanem Cleverlym. Rywal Polaka mówi o “Polskim Księciu” z dużym szacunkiem i docenia klasę swojego najbliższego oponenta.
“Wiem, że większość ekspertów spodziewa się w tej walce zwycięstwa Fonfary. On jest młodszy ode mnie, a jego ostatnie walki mówią same za siebie. Przez dwanaście rund napierał na Adonisa Stevensona i miał go na deskach. Teraz nie dał szana Chavezowi. Fonfara to światowa czołówka, a wygrana z nim pozwoli mi zająć jego miejsce.” – powiedział były mistrz świata.
“Fonfara jest faworytem, ale to dla mnie dobra wiadomość. Lecę do Chicago bez żadnej presji, mało kto na mnie stawia. Ta sytuacja sprawia, że mam spokojną głowę, będę mógł się po prostu cieszyć atmosferą pojedynku i samą walką. Wiem jak go pokonać i wiem, że jestem w stanie to zrobić. Zwycięstwa w momentach, kiedy większość przekreśla twoje szanse smakują lepiej.” – stwierdził Cleverly.