Rzut karny daje remis Ruchowi. Wisła o krok od zwycięstwa

Aktualizacja: 3 lut 2022, 12:30
8 sie 2016, 19:57

Ostatni mecz czwartej kolejki Lotto Ekstraklasy rozegrano w Chorzowie, gdzie miejscowy Ruch zremisował z Wisłą Płock 2:2 (1:1). Zwycięstwo beniaminkowi w samej końcówce odebrał Grodzicki strzelając gola z rzutu karnego.

W bramce gospodarzy debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył Kamil Lech, syn byłego golkipera Ruchu i Górnika Zabrze, Piotra. Początek spotkania dał nadzieję na czyste konto debiutanta. Ruch przeważał, a w 10. minucie mocne uderzenie Przybeckiego przeleciało tuż nad poprzeczką rywali. Kwadrans później ogromne kłopoty z obroną strzału Stępińskiego miał Kiełpin. Mało brakowało, a wpakowałby piłkę do własnej bramki, ale ostatecznie skończyło się tylko na rzucie rożnym.

Pod koniec pierwszej połowy Kante znalazł się sam na sam z Lechem, ale młody bramkarz wyszedł z bramki i uchronił swój zespół przed stratą bramki. Jednak już dwie minuty później Hiszpan dopiął swego i zanotował pierwsze trafienie w Ekstraklasie. 25-letni napastnik wiele zawdzięcza Merebashvillemu, który dośrodkował wprost na jego głowę. Radość kibiców z Płocka niespodziewanie przerwał Stępiński. Konczkowski w doliczonym czasie gry z prawej strony dograł piłkę w pole karne, a 21-latek głową wykończył akcję dając remis tuż przed przerwą.

Druga połowa upływała pod znakiem niedokładności. Obie ekipy miały kłopoty z płynnym rozgrywaniem akcji, a ofensywne próby kończyły się głównie niecelnymi strzałami. Najlepszym z nich okazał się ten z 69. minuty, kiedy to Kriwiec posłał piłkę wprost na spojenie bramki Ruchu.

Kamil Lech nie może zaliczyć debiutanckiego meczu do udanych. Przy pierwszej bramce niepotrzebnie wyszedł z bramki do dośrodkowanej piłki, a w 80. minucie opuścił pole karne, wszedł wślizgiem chcąc wybić piłkę spod nóg Merebashvilego, ale ta odbiła się od nogi Gruzina i potoczyła się wprost do siatki. Tuż przed końcem spotkania sędzia podyktował rzut karny po ręce Szymińskiego, a bramkę z jedenastu metrów strzelił Grodzicki dając remis gospodarzom.

Ruch Chorzów – Wisła Płock 2:2 (1:1)
45′ Kante, 45+2 Stępiński, 80′ Merebashvili, 90+1′ Grodzicki (k)

Ruch: Lech – Konczkowski, Grodzicki, Cichocki, Koj – Surma (85′ Arak), Urbańczyk – Przybecki, Lipski (57′ Nowak), Ćwielong (75′ Mazek) – Stępiński

Wisła: Kiełpin – Stefańczyk, Szymiński, Boźić (85′ Byrtek), Stępiński – Rogalski, Furman – Merebashvili, Iliev, Reca (58′ Kun) – Kante

Żółte kartki: 43′ Rogalski, 72′ Furman, 86′ Stępiński, 90′ Szymiński

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA