Już w niedzielę Legia Warszawa podejmie przy Łazienkowskiej 3 Wisłę Kraków w hicie kolejki LOTTO Ekstraklasy. Niegdyś wielki klasyk dziś stracił nieco na randze, ale w tym sezonie obie drużyny radzą sobie bardzo dobrze dlatego liczymy na świetne widowisko. Przed spotkaniem standardowo głos zabrał Sa Pinto, który opowiedział chociażby o powrotach poszczególnych zawodników…
– Na początku chciałbym przywitać się z moimi przyjaciółmi, trenerami-stażystami siedzącymi na tej sali. Najlepiej pracuje się ze wszystkimi zawodnikami z kadry, ponieważ istnieje możliwość przeprowadzenia wszystkich treningów, czy to indywidualnych czy zespołowych. W przerwie skupiliśmy się na treningach indywidualnych. Ważne było dla nas, aby ci, którzy wrócili z kadry, odpoczęli. Treningi były odpowiednio przygotowane, jeśli chodzi o ich natężenie.
Każdy zawodnik, który powrócił z reprezentacji jest praktycznie gotowy do gry. To prawda, Cierzniak nabawił się kontuzji na treningu i nie wystąpi w niedzielnym spotkaniu. Mam dwie opcje – Arkadiusz Malarz, kapitan, lider, będący obecnie w świetnej formie oraz Radosław Majecki, który jest głodny gry. Problemy Radosława Cierzniaka nie są na szczęście poważne.
Jarosław Niezgoda powrócił do treningów, nie jest jednak jeszcze gotowy do gry. Rozpoczęliśmy proces jego integracji z zespołem i zrobimy wszystko, aby powrócił do składu jak najszybciej. Najlepszy system gry to taki, w którym wygrywamy mecze. Powinien być przede wszystkim dopasowany do zawodników. System liczy się tylko na początku. Od tego wychodzimy, później to wszystko może ulec zmianie. Wszystko zależy od przebiegu i dynamiki gry. Mówię to, aby objaśnić kibicom kwestie taktyczne.
Andre Martinsa znałem wcześniej, trenował pod moją wodzą w Sportingu. Zanim przyszedł do nas, nie grał przez długi okres czasu. Jestem zadowolony, że udało mu się powrócić do pełni sił tak szybko. To wszystko dzięki jego zaangażowaniu na treningach.
Nasze nastawienie jest takie same przed każdym meczem – zawsze chcemy wygrywać. Oczywiście, mecze z Wisłą, ze względu na historię rywalizacji, są wyjątkowe. My mamy 60 zwycięstw, oni również. To są jednak detale. Znamy historię pojedynków pomiędzy tymi klubami, najważniejsze jest jednak zwycięstwo. Musimy potraktować ten mecz, jak każdy inny.